21 listopada 2018 - środa

21 listopada 2018 - środa
To nie chandra

To nie jesień. To nie jej wina. To nie ona odpowiada za moje samopoczucie.

To on i ona.
A było kiedyś dobrze. Teraz z nim walczę o odrobinę czasu dla siebie i przegrywam codziennie. Nie zajmuje się małą,  w niczym nie pomaga, tylko jeszcze wytyka. Kiedyś chociaż gotował. Teraz, już robi tylko zakupy.

Ciężko ją kochać
Łatwo się cieszyć kimś na chwilę. Mając dziecko przez chwilę,  czyjeś. Łatwo zauważyć wszystkie wady i zalety. I cieszyć się z jego osiągnięć,  postępów. Cieszyć się reakcją na każde pytanie czy zadanie. Łatwo się uśmiechać. Brać na ręce. Łatwo powiedzieć: jesteś cudowna, kocham Cię.

A jak jest na codzień?
Gdy każdy dzień jest taki sam. Gdy wszystko musisz robić sam/sama. Gdy nikt w niczym Ci nie pomaga. Gdy walczysz o minutę dla siebie w toalecie. Sikasz i jesz, kiedy dziecko Ci na to pozwoli, inaczej słuchasz płaczu. Kanapka wtedy nie smakuje a siku nie chce wyjść.

Boli Cię wszystko
I ciało i dusza. Jeśli jeszcze coś odczuwasz. Nie masz czasu umyć zębów, zrobić sobie kawy, czy kanapkę.  Wolisz umyć podłogę i odkurzyć niż usiąść na moment czy umalować rzęsy. Jak zaśnie i masz 40minut łapiesz się za wszystko.

Chcesz kochać
Ale to nie jest takie proste. Zmęczenie nie pozwala Ci o tym myśleć. Zaniedbujesz wszytko dookoła siebie. A najbardziej siebie. I jak kochać kogoś,  kto Cię niszczy i nie pozwala żyć?

Widać zmęczenie
Przykro, to słyszeć od innych. Ale taka jest prawda. A może to tylko moja wina. To ja nie potrafię tego lepiej zorganizować. To ja nie potrafię udawać,  że nie słyszę gdy ona płacze,  gdy odkładam ją do zabawek, bo muszę do toalety.

Osacza mnie
Owszem śpi w łóżeczku. Od zeszłego wtorku 13 listopada. To jest sukces! Ale przez cały dzień nie chce się ode mnie odkleić. Jakby chciała nadrobić całą noc przez cały dzień.

Nie chcę aby płakała
Bo ja chcę przeczytać książkę, bo chcę obejrzeć film, bo chcę się umalować czy wziąć prysznic. Takie momenty,  beze mnie,  są dla niej wiecznoscią i samotnością. Chce być ciągle ze mną. Ale nie wystarcza jej tylko mój widok. Ona chce mnie.

Ciężko ją kochać


Komentarze

Popularne posty