To mój pamiętnik

To mój pamiętnik.
To moja terapia. Nikt o tym nie wie. Nikt nie wie, że to ja. Piszę tylko nocą. Bo tylko wtedy mogę to robić. Nikt mnie wtedy nie widzi i nie słyszy jak płaczę.

Mogłabym pisać pamiętnik
Tradycyjnie, w zeszycie w kratkę, niebieskim długopisem. Ale boję się. Że ktoś go znajdzie i przeczyta. Ktoś, kto jest mi bliski.

Mam przyjaciół, ale..
Nie chcę im mówić o swoich kłopotach, wątpliwościach. Nie chce zatruwać im życia. Każdy ma swoje problemy. A ja tylko potrzebuje wyrzucić z siebie wszystko. Aby zrobiło mi się lżej. Bez konsekwencji i pytania: "No i jak jest? Już lepiej?" Nie chce wracać do tego przy każdej okazji, przy kawie, zakupach i widzieć w ich oczach współczucia.

Chcę poczuć się lepiej
Wygadać się przed samą sobą. Spojrzeć na siebie z boku. Pomóc samej sobie. Jestem E.. i niech tak pozostanie.



Komentarze

Popularne posty