22 maja 2018 - Wtorek



22 maja 2018 - Wtorek

Piękny dzień. Wreszcie ciepło i słonecznie. Dziś miałam w nosie to czy jest czysto czy nie. Wczoraj wieczorem mieliśmy ważnego i niespodziewanego gościa, Jego szefa.

Byliśmy mega zaskoczeni. Chciał zobaczyć efekt remontu o którym tyle słyszał. I kupił nam lampiony do ogrodu. To strasznie miłe. Oboje bardzo go lubimy i wiele zawdzięczamy.

Wstałam ze strasznym bólem głowy. Już dawno mnie nie bolała. Ale dziś nie chciałam siedzieć w domu. Cały dzień spędziłyśmy na podwórku. Mini piknik na trawie.

W domu byłyśmy dopiero po 17tej gdy zaczęło padać. Jutro planuję podobnie.

Aha, wczoraj wreszcie powiesił okap. I przyszły już listwy oświetleniowe. Teraz czas na elektryka. I ma kupić uchwyt do powieszenia TV bo nasz stary okazał się za mały. Ciekawe ile będę czekać..


Komentarze

Popularne posty