25 kwietnia 2018 - Środa



25 kwietnia 2018 - Środa

Dziś były urodziny mojej siostry. Pamiętałam i napisałam jej sms. To i tak lepiej niż życzenia na fb. Ale grosze niż telefon czy osobiste życzenia. Ale to i tak krok do przodu.

Nasza relacja nigdy nie była dobra i nadal jest słaba
Dlatego, że nie wychowywałyśmy się razem. Nigdy razem nie mieszkałyśmy. I bardzo się od siebie różnimy.

Niby starsza więc powinnam być mądrzejsza
Zawsze byłam zimną suką. Bez uczuć. Nie lubię ich okazywać. Wiele razy się sparzyłam. Nie chcę być więcej raniona.

Zwykły dzień
Spacer z Miczoko i psem. Zaczepiło mnie dzisiaj kilka osób. Dwie "mamusie" pytając o to, jak sobie radzę z tak dużym psem i tak małym dzieckiem jednocześnie na spacerze. Bo one mają malutkie psy i nie są w stanie ich utrzymać. I, że mnie już wiele razy widziały i podziwiają. To była miła rozmowa.

Kilka osób nieznanych
Zawsze zaczepiają. Mój ukochany "synek" zawsze przyciąga uwagę. Dlatego staram się zawsze jakoś wyglądać. Byle jak ale jakoś

Komplement od koleżanki
To dziwne, ale miłe, gdy ktoś, a dokładniej koleżanka mówi Ci coś miłego. Przyjęło się, że komplement od faceta to powód do radości. Ale dobre i to, że wyglądam, ładnie, i to aż dziwne. Oczywiście, nie malowałam się, bo przy małej to niemożliwe. To te wyprostowane włosy. I po co mi była trwała?!

Wino w filiżance
To ostatnie i pierwsze moje wino od roku. Nie mam kieliszków, więc piłyśmy w malutkich, białych filiżankach. Ja dosłownie łyczek resztę sąsiadka z na przeciwka. Ostatnia taka okazja. We dwie.

Skończyłam sprzątać
Znowu mogę to robić po północy. Kuchnia i łazienka. To chyba już ostatni raz. Od jutra będę powoli się pakować.

Komentarze

Popularne posty